Atlas zwierząt blog



OBCE i INWAZYJNE Zwierzęta w Polsce

Informacje

Odtworzeń: 396668
Czas trwania: 17m 47s
Opinie: 6254
Ilość reakcji: 600
Opis: Nie wszystkie obce gatunki zwierząt w Polsce uznawane są za niebezpieczne i inwazyjne. Niektóre z nich żyją u nas od wieków i zdążyły wrosnąć w krajobraz przyrodniczy. Inne dopiero próbują zasiedlić nasze środowisko. Wszystkie wywierają mniejszy bądź większy wpływ na polski ekosystem, a umiejętności przewidywania i rozumienia .

Komentarze

- Macie problem ze zwierzętami typu piżmak to pies rasy boxer wyłapie je wszystkie.
Tu sobie zobacz https://serwis.icomfix.pl/ , mam nadzieje że znajdziecie tu informacje. - Muflony na Sardynii Korsyce też nie są w pełni dzikie, tylko zdziczałe. To potomkowie owiec hodowlanych, które uciekły człowiekowi. Dzika owca to zwierzę azjatyckie (wliczając w to Cypr). Mamy w Europie własne bernikle i nie rozumiem, po co sprowadzano te obce. Nasze gęsie gęgawy też oswajają się z człowiekiem. W zachodniej Polsce normalnie spotyka się je łażące w parkach jak krzyżówki, np. w Myśliborzu. Rdzenna populacja z wschodniej Polski jest bardziej płochliwa, ale wydaje się, że trwa ekspansja tych niepłochliwych gęsi na wschód (i nic dziwnego, skoro znajdują tam puste tereny, których nie chcą zajmować miejscowe płochliwe gęsi).
Daniele to zwierzęta lasostepu. "Leśne" ich populacje nie potrzebują wcale prawdziwych lasów. Wystarczą im zarośla. Ten sam gatunek daniela żył w Europie również w okresie interglacjału eemskiego w epoce lodowcowej (130-115 tys. lat temu). Te nasze daniele były większe od małoazjatyckich, bo ogólnie im zimniejszy klimat, tym większe stają się zwierzęta stałocieplne. Możliwe jest, że naturalny zasięg współczesny daniela obejmuje też Bałkany i Włochy, chociaż należy raczej sądzić, że nie jest on tyle naturalny, co szczątkowy, ograniczony przez człowieka polowaniami. Myślę, że gdyby nie nadmierne polowania, to by daniele wróciły do nas w naturalny sposób.
Kuropatwy też jedzą stonkę, a bażant również zaraża niestety nasze rodzime cietrzewie. Zdaje się, że jest zakaz wypuszczania bażantów tam, gdzie żyją cietrzewie.
- Tylko nie ten żółw... dramat
- jeszcze małe pytanie, kto celowo i w jakim celu wypuszczał do środowiska norki amerykańskie? (oczywiście poza uwalnianiem z ferm futrzarskich)
- czyli Tajemnice Wiklinowej Zatoki były o intruzie.... .człowiek uczy się całe życie ;-)
- ale gdybym miał rozróżnić w przyrodzie piżmaka od karczownika (zwanego też szczurem wodnym) lub od małego bobra czy nutrii (nie widząc ogonów) to byłoby ciężko :-)
- pamiętam modę na futra z piżmaków :-) i na hodowanie na wsiach pojedynczych sztuk nutrii w małych klatkach
- 9:55 Twoi starzy po powrocie z wywiadówki
- Piranie w polskich wodach obserwuje się od ok 20 lat
- 5:56 ja nie mogę ja mieszkam w Gdańsku i w parkach widzialam je duzo razy nad jakimiś stawami ale myslqlam ze one tak jak łabędzie tak sobie żyją nie wiedzialam ze sa inwazyjne i uciekły
- Bażant jest naturalny u nas, po prostu u nas już jest rzadkim gatunkiem. Wystarczy zobaczyć na Ukrainę, Białoruś itd. ile tam ich jest dużo.
- Świetny, bardzo ciekawy film. Ja kiedyś widziałem jak kura bażanta szła z małymi 😁.
- tytuł muzyki z początku? ktoś coś?
- A na opuszczonej działce obok mojego domu blisko centrum Krakowa widzę i słyszę bażanty codziennie...
- Ja mieszkam w Złotoryi niedaleko jawora a jeszcze muflona nie spotkałem
- Ale słodki żółwik, ale skąd się wziął u nasz? I co jak go znajdę to powinienem wezwać policję? Czy go złapać?
Co do Bernikli skoro się miesza to nie powstanie nowy gatunek?
- Ukraińcy oraz białorusini teraz są u nas inwazyjni.
- Z tego co kojarzę to żółwie jaszczurowate można hodować w Polsce chyba ze się mylę.
- Zolw jaszczurowaty to bardzo ciekawe i mile zwierze.
- Najbardziej inwazyjny gatunek w Polsce jest już od stuleci, a Kazimierz Wielki dodatkowo stworzył im idealne warunki bytowania.